poniedziałek, 11 lipca 2016

Dzień trzeci

Jedziemy w upale ale to wcale nie dziwne...Ludzie wspaniali, Maroko też choć kawałek od morza już jest mniej ok, 
bieda i susza.
Wszyscy cali i zdrowi.Pozdrawiamy.
Dzisiaj dojeżdżamy do Kenitry nad oceanem.

2 komentarze: