ŻYCZENIA ŚWIATECZNE I NOWOROCZNE.

 KOCHANI PRZYJACIELE I SYMPATYCY.

Z okazji radosnych świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku 2021 życzę Wam dużo zdrowia i spełnienia marzeń. I choć sokolikowe wyprawy pozostały już tylko w sferze wspomnień, to niech się obudzą nowe inicjatywy rowerowe i następne pokolenia niech przejmą stery. Trzymajcie się i nie dajcie wirusom i innym złym rzeczom. Pozdrawiam Andrzej - "Kijek" z Rodziną.

Wesołych Świąt !!!

Nie lękajcie się !!!

BRAWO IGA ŚWIĄTEK !!! 

 

Witam i pozdrawiam wszystkich, 

mam nadzieję, 

że jesteście zdrowi ?!

 czego Wam i sobie życzę.

Trzymajmy się i nie dajmy zwariować 

/ czyt. zcovidować / 

bo żyć warto....

Prezentacja - "Rowerem do wspomnień" z rajdu do Elbląga...

Witajcie już jest gotowa !!!! prezentacja..obok  albo pod linkiem:

https://youtu.be/BUO_OpmutLg

Miłego oglądania i pozdrawiamy.

Ostatni etap rajdziku.

Witajcie.Po dwóch dniach wolnego w Siemianach,wczoraj przybyliśmy do Elbląga-celu naszej podróży.  5 etapów i 405 km to osiągnięcie 11-to latkow Kasi i Kuby oraz ich opiekunów na drodze Agnieszki Marzeny i Andrzeja.
Było pięknie i ciekawie....już snujemy plany na następne wyprawy. Pozdrawiamy.

Jesteśmy w Siemianach nad Jeziorakiem.

Po 82 km spod Gruwaldu, przyjechaliśmy do sentymentalnego rodzinnego miejsca czyli do

Siemian. Za nami 314km....A teraz 2 dni wolnego na grzybki rybki lub....coś  innego.

Pod Grunwaldem.

Witajcie. Trzeci etap /70 km/  przywiódł nas na Pola Grunwaldzkie do miejscowości  Dąbrówno.Spimy w domku letniskowym. Po drodze tańczyły  burze A my pomiędzy nimi,udało się prawie na sucho przejechać. DZISIAJ JEDZIEMY DO MUZEUM BITWY POD GRUNWALDEM A POTEM DO SIEMIAN NAD JEZIOREM JEZIORAK gdzie pobedziemy do piątku.Pozdrawiamy

O WŁOS OD TRAGEDII. STOP WARIATOM DROGOWYM !!!!!!

Witam. JESTESMY CALI I ZDROWI W MŁAWIE. I tego się trzymajmy.
Jutro opiszę szczegóły cudu który nas ocalił. Przejechalismy dzisiaj 87km A jutro  ruszamy na Grunwald 55 km.
Pozdrawiamy ze swiata żywych.
Marzena Aga Kasia Kuba i Andrzej

PS. Oto jak wyglądał wczorajszy "dar z niebios"...który był naszym udziałem:

W takiej wiosce był zakręt w kształcie  S....nagle z naprzeciwka w ten zakręt z dużą prędkością wjechał srebrny Lexus..wpadł w poślizg i jechał prosto na nas bokiem...W ostatniej chwili parę cm przed moim nosem wyrzucilo go na chodnik i trawnik i spowrotem wylądował na drodze za nami...i uciekł...gdybyśmy byli nieco bliżej tego zakrętu to byłoby już po nas😥dwa kilometry od tego zdarzenia Marzena na nas czekała pod sklepem aby nas napoic i nakarmić i widziała tego Lexusa jak przed tym zdarzeniem podjechał pod sklep i wysiadl pasażer- wytatuowane pijane karczycho i ledwo idąc kupił wódkę i piwa....A chwilę potem prawie nas zabił....

Nie było szans zapamiętać numerów rej. To się działo za szybko. Dzieci już doszły do siebie nikt nie upadł...tylko kilka minut staliśmy A mieszkańcy dziękowali Opatrzności za ocalenie bo zbiegła się cala wiocha.

Taka sytuacja....

OPATRZNOŚĆ BOŻA CZUWA!!!

Minirajdzik rowerowy z Warszawy do Elbląga wyruszył.

Witajcie.Ruszylismy na północ do Elbląga. DWOJE MŁODYCH KASIA I KUBA obydwoje po lat 11...i troje nieco starszych  Marzena.Aga i Andrzej .... Marzena nam pilotuje w czerwonym Yeti i nas rozpieszcza dbając o nasze kalorie i wygody:)

Dzisiejszy etap w upale  30stopni liczył 77km.Spimy pod namiotami  nad rzeką Wkra koło Nasielska

 na Mazowszu...piękna ta nasza ziemia. POZDRAWIAMY

WAKACJE 2020

Pamiętacie tamte wakacje sprzed 14,13,12,11,10,itd. lat...... ? to pytanie retoryczne bo te wspomnienia są w naszych krwioobiegach i pozostaną na długo a oto kolaż zdjęć niektórych z nich :

Witajcie, tegoroczne wakacje stały się faktem. Po trzech miesiącach pandemii rzuciliśmy się na wymarzone łono natury. Nasza sokolikowa rodzina rozjechała się po świecie ale serce jej nadal bije i knuje kolejne rowerowe wyprawki i rajdziki. Aktualnie penetrujemy na rowerkach okolice Pobierowa, Dziwnowa i Rewala, wersja dwoje dorosłych + dwójka dzieci / jedna na rowerze druga w foteliku, żeby dziadek ćwiczył kondycję.../ 

Pozdrawiamy i życzymy Wam udanych     wakacyjnych wyprawek i  rajdzików.                   

Gdzie się podziały tamte majówki....

Kochani siedzę sobie w Otmuchowie i wspominam majówki przedrajdowe...to były czasy piękne czasy....

Rowerem zabijamy wiruska....

Kochani, nie lękajcie się!!! Nie lękajmy się!!!
Myślę,że aktywność na ...raczej zdrowym powietrzu opłaca się...dlatego zamiast jazdy autobusem lub tramwajem jeździjmy rowerem...wszędzie...
Pokonamy wtedy wirusa  wkrótce... bo ludzie to mądre istoty.
Pilnujcie się i do zobaczyska między pedałami...

Ferie wiosenne.

Witam, dawno mnie tu nie było, gdyż różne wydarzenia wyłączyły mnie z bycia on-line.

Wiosna przed nami i nowe plany i marzenia, 

szczególnie wokół dwóch kółek.

Zobaczymy co czas przyniesie i jak to będzie.

ŻYCZĘ WSZYSTKIM ZDROWIA I POMYŚLNOŚCI.

A na deser trochę wspomnień ....bo to nam tylko zostało.....

Jednakowoż zachęcam do nowych inicjatyw

 i pomysłów na wspólne podróże

!!!