WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU 2019 !!!

WSZYSTKIM SOKOLICZKOM, SOKOLIKOM I SOKOLICZĄTKOM ORAZ NASZYM SYMPATYKOM 

I ZNAJOMYM, KTÓRYCH SPOTKALIŚMY NA TRASACH NASZYCH PODRÓŻY ROWEROWYCH      
 Wigilia sokolikowa u Kingi, przedstawiciele nowego pokolenia i tak trzymać !!!

 I NIE TYLKO ROWEROWYCH, ŻYCZYMY:

RADOŚCI, ZDROWIA, POMYŚLNOŚCI 

ORAZ CIEKAWYCH WYPRAW ROWEROWYCH 

                       W 2019 ROKU.

 ŻYCZĄ: MARZENA, ANDRZEJ I KASIA

 Światło z Betlejem w naszym domku na Wołyńskiej

to znak, że Pan blisko jest !!!

WIGILIA SOKOLIKOWA

WITAM SERDECZNIE I ZAPRASZAM 

NA TRADYCYJNĄ DOROCZNĄ WIGILIĘ SOKOLIKOWĄ, KTÓRA ODBĘDZIE SIĘ 
20 GRUDNIA /CZWARTEK/ O GODZ.17.30 

W STUDIU FOTOGRAFICZNYM KINGI 
UL.POWSTAŃCÓW ŚL.5

naprzeciwko GALERII ARKADY.

Można przynieść ze sobą ciasto lub ciasteczka, owoce itp., napoje,soki.

PROSZĘ O POTWIERDZENIE OBECNOŚCI I WYBORU MENU.

Pozdrawiamy Andrzej z Marzeną.

Żegnaj Groszku...

Prezentacja o Groszku
zapraszam do oglądania / obok/

15.XI.2018 r. o godz.18.05 odjechał od nas nasz Groszek.... 
:(

Kupił go miły młody człowiek z Ząbkowic Śląskich...

Żal Groszka, łezka się zakręciła ale cóż...życie.

Zostają wspomnienia.

  

Czas pożegnać GROSZKA :(

Witam serdecznie i pragnę oznajmić,

 że po 11 latach mam zamiar rozstać się z GROSZKIEM, 

tzn chcę go sprzedać ponieważ głównie stoi pod domem 

niż jeździ a lepiej żeby ktoś jeszcze się nim nacieszył...

Piszę na blogu naszym bo może ktoś z Sokolików 

chciałby kontynuować Groszkowe podróże...

Groszek jest na chodzi i sprawny, jeździ i ma się dobrze.

Przejechałem nim całą Europę i byłem też w Afryce i Azji. wszystkie Rajdy od 2007 roku i inne podróże.

Żal się rozstawać ale prawda czasu jest bolesna.

Dziękuję Ci Zielony Groszku za wszystkie radości, wyjazdy i szczęśliwe powroty !!!

:(

Niepodległy zimie listopad.

Witam wszystkich serdecznie 

w klimacie śródziemnomorskim w Polsce.

Sezon rowerowy trwa bo i pogoda sprzyja i chyba nie będzie w tym roku 

przerwy "od roweru"...

100 letnia Rocznica Niepodległości naszej Ojczyzny w takiej arze, 

sprzyja spacerom i wycieczkom.

Olek Sajo pojechał Olobusem 

trasą naszego rajdu KRYM 2011 na Ukrainę, 

może teraz wiatr mu nie dokuczy :) 

powodzenia !!! czekamy na wrażenia i fotki.

Kinga rozwija swoje Studio Foto 

i efekty obserwujemy na facebooku,

 brawo Kinga!!!

A My wszyscy przygotowujemy się do zimy...a może od razu będzie ....wiosna ?!?!

Czego sobie i Wam życzę. 

I ROCZNICA SOKOLIKOWYCH ZAŚLUBIN

KOCHANI TO BYŁO JAKBY WCZORAJ...

PIĘKNY PAŹDZIERNIKOWY DZIEŃ...

ZŁOTA POLSKA JESIEŃ...

JOWITO I PAWLE TO JUŻ ROK MINĄŁ 

OD WASZEGO ŚLUBU.

A TAK WIELE SIĘ ZMIENIŁO...JEST WAS WIĘCEJ..

ŻYCZYMY WAM I RAFAŁKOWI 

DUŻO ŁASK BOŻYCH I ZDRÓWKA

MARZENA, ANDRZEJ I KASIA ORAZ RODZINA.

POwakacyjne PISanie...

Rok szkolny nabiera rozpędu...

PO wakacjach zostało tylko PISanie 

i wspomnienia oraz pamiątki i zdjęcia.

Już są plany dotyczące wakacji  2019:

Rowerowo planujemy Rajd z dziećmi w przyczepkach i fotelikach, jest pomysł / Sebastiana/ aby pojechać trasą Donauweg / Dolina Dunaju Węgry,Słowacja,Austria/

 są też plany po Polsce..ale to jeszcze dojrzeje...

Pozdrawiamy serdecznie wszystkich bliskich i znajomych.

Upalne lato.

Witam wszystkich:tych pedałujących i tych pracujących 

oraz tych odpoczywających a także tych rodzących....

Jowita i Paweł... 

Witaj RAFAŁ WŚRÓD SOKOLIKOW

Połowa wakacji za nami a upały jeszcze przed nami

 My zaś / Kijki/ jesteśmy po pierwszym etapie naszych wakacji: pobyt nad morzem w Sarbinowie, upały jak w Chorwacji a sinic u nas brak...na szczęście.

 

Na drugi etap udajemy się do Elbląga, skąd 5 sierpnia w niedzielę ja z Marzeną pojedziemy na

7 - dniową liczącą  500 km trasę Rowerowej Pielgrzymki do Częstochowy.

Będzie to kontynuacja sokolikowego  rajdowego podróżowania po Polsce i Europie i podziękowanie za 17 lat Rajdów.

Pozdrawiamy i do zobaczenia wkrótce.

Wakacje !!!

Witam wszystkich. 

Zaczęły się wakacje i różne wariacje odpoczynku.

Wprawdzie dla wielu z nas wakacje to już wspomnienie gdyż lata szkolne już poza nami ale nasze dzieci i wnuki jak najbardziej są nimi zainteresowane.

Sokolikowa rodzinka rośnie w siłę i może niedługo 

nasz peleton rowerowo-przyczepkowo-fotelikowy 

pojedzie na jakiś rajdzik....

Trochę się rozmarzyłem bo w ostatnich latach 

wraz z wakacjami kręciła się nasza rajdowa machina

 a teraz już jest inaczej. Chociaż tradycja zostanie utrzymana, gdyż w tym roku odbędzie się 7- dniowa  eskapada rowerowa na 550 km trasie z Elbląga do Częstochowy, 

będzie to Pielgrzymka Rowerowa na Jasną Górę 

w dniach 5-11 sierpnia.

 udział wezmą: Marzena, Kasia i ja.

Na deser umieszczam wspomnienia  z poprzednich wakacji: 2004-2017

zgadnijcie które to kiedy i gdzie?

Pozdrawiam wakacyjnie i do zobaczenia.

Rowerowy Maj....

Witam, wprawdzie Maj już za nami i upały nieziemskie nadal przed nami ale aktywność bicyklowa trwa...

Jutro Dzień Dziecka...próbowałem policzyć ile dzieci przybyło w naszej sokolikowej rodzinie...w ostatnich 2 latach...
i wyszło mi, że jest ich 6 a prawie 7
gdyż za miesiąc urodzi się kolejne...sic.

Wszystkim dzieciom życzę radosnego pedałowania w fotelikach i przyczepkach  wraz z Rodzicami po ścieżkach życia.

SOKOLIKOWE MAJÓWKI.

Witajcie w majowe rozkoszne i upojne dni, 

przeżywania cudów natury.

Większość z nas z pozycji siodełka rowerowego, 

inni z pozycji fotelika rowerowego 

a jeszcze inni z fotelika turystycznego na grillu 

lub pozycji horyzontalnej przed TV...

Pozdrawiam serdecznie i majowo.

 
Uwaga !!!

 Nowa kadra rowerzystów rusza na trasy..
póki co
 w fotelikach ale kiedyś my też tak zaczynaliśmy. 

Nieprawdaż Kinga? 

Prawda Ola ?

 Prawda WY i ja ?

Kwietniówka rowerowa...

Witam, wiosna w rozkwicie i czas na nowe życie...rowerowe, 

z naturą za pan brat.

Zachęcam Was do podróży trasą rowerową 

z Sułowa do Milicza, 

pełen odjazd i odlot w łączności z mchem i paprociami 

oraz wiosennymi pierwiosnkami, przylaszczkami i zawilcami 

a nawet już fiołkami. 

Naprawdę warto...

Pozdrawiamy.

Jak co roku o tej porze...

Wiosna buchnęła pełną parą...zaraz po świętach 

zaczął się nowy świat - świat rozwijającego się życia 

i kwitnącej aktywności...

Jeszcze dwa, trzy i więcej lat temu o tej kwietniowej porze szykowaliśmy się do kolejnych wypraw 

 i trenowaliśmy kondycję wyjeżdżając razem w okolice Wrocławia lub nieco dalej na różne wypady...

Naszą "mekką" była wtedy Zawonia i okolice Milicza.

Obecnie życie podyktowało inne nowe scenariusze: spacery z dziećmi, praca, obowiązki...

Ale nic straconego !!! 

Nadal możemy się ogarniać i jeździć wspólnie. 

W związku z powyższym zapraszam na pierwszy wypad rowerowy w tym roku na trasie Sułów-Milicz-Sułów 

trasą kolejki wąskotorowej. 

Ja z Marzeną i Kasią pojedziemy do Sułowa samochodem z rowerami i powrót podobnie. 

Wyjazd w niedzielę ok. 11-tej. 

Zapraszamy !!!