Sprawy rajdowe dojrzewają i w przyszłym tygodniu wyślę ostateczne zaproszenia i ustalenia rajdowe, trzeba już działać aby powstała pełna lista uczestników,gdyż należy poczynić rezerwacje biletów i inne.
Na zdjęciu...pierwsze kroki Kasi na nartach :)
A póki co to czekamy na wspólny wyjazd rowerowy.Wyjazdy narciarskie też zapewne nastąpią choć bardziej już raczej czekamy na wiosnę
a do rajdu pozostało 150 dni....:)
Widzę, że nie tylko ja odliczam dni do rajdu;) Zazdroszczę wszystkim, którzy już mają ferie, bo u mnie w tym roku wyjątkowo ciężko idzie... Same poprawki, o prawdopodobnych warunkach już nie wspominając:( Na następny wyjazd na narty bardzo chętnie się wybiorę (o ile będzie w niedzielę:) Miejmy nadzieję, że z biegiem czasu i nastaniem wiosny ten rok będzie coraz lepszy, bo zaczął się wybitnie nieciekawie.
OdpowiedzUsuńPozdrówki.
Jagoda;)
również bardzo niecierpliwie czekam na wiosnę :)
OdpowiedzUsuń