Jesteśmy,żyjemy!!!!

Pozdrawiamy ze Szwajcarii- miasta Chur.Dojechaliśmy tu po trzech dniach jazdy ok 360 km za nami.Wszyscy cali i zdrowi. Dwa dni deszczowe za nami a dzisiaj słonecznie. Widoki super jesteśmy u bram Alp. Dzisiaj dzień wolny.Wczoraj nocny przejazd przez Lichtenstein wzdłuż rzeki Ren malowniczą ścieżką krajobrazowąTemperatury wieczorem i nocą ok +10 stopni C.Dzisiaj śpimy na Campingu super warunki.Zaraz idziemy zwiedzać miasto w planie Katedra i inne atrakcje.Jutro ruszamy dalej i pokonamy pierwszą przełęcz Oberalppass na wysokości 2046 m npm.Humory dopisują apetyty też.

PS. Na zdjęciu pamiątkowym z Księdzem-Polakiem ze Śląska,który jest proboszczem w Thalkkirchdorf, gdzie nas ugościł. Dziękujemy!!!!Bóg zapłać!!!

Zwarci i gotowi..

Bus już spakowany a za 24 godziny ruszymy do Monachium aby rozpocząć Alpejską Przygodę.

60,59,58,57,56................0 - czas start !!!!

Za 60 godzin ruszamy!!!!!!!! na spotkanie z rowerową przygodą. Wszystko pozapinane na ostatni guzik.Czekam na was jutro o 11.00, na wasze rowerki,karimatki,spiworki i namiotki...Pa :)

Zakupy na rajd już są...

Witam was kochani.Już papu mamy...konserwy - Pies" też są...i fasolka i inne smakołyki.
Rajd coraz bliżej już za 16 dni ruszamy.Na tym blogu będziemy na żywo relacjonować dzień po dniu naszą wyprawę, dlatego nasi bliscy w Polsce będą mogli być bliżej nas.
Pozdrawiam was gdziekolwiek jesteście.

Blisko coraz bliżej...

Hej witam was na wakacyjnych szlakach...w skwarze i upale.
Nasza wyprawa coraz bliżej i bliżej...
Oto zdjęcie fragmentu podjazdu na Przełęcz Furkapass- 2470 mnpm., będzie to na 5 etapie rajdu...
Pozdrawiam wszystkich i życzę wypoczynku przed wielkimi wyzwaniami jakie nas czekają.